Everesting Peleton Wadowice 10.04.2021

„Wystrzeleni w kosmos🚴‍♂️🏔”
W sobotę 10 kwietnia trójka śmiałków z KLUBu PELETON AQUILA WADOWICE: Boguś Porzuczek, Romek Rycerz i Paweł Mamcarczyk postanowiła zrobić EVERESTING czyli wykonanie na jednym podjeździe przewyższenia najwyższej góry świata(8848m min.) Mimo że akcja była już planowana od jakiegoś czasu to i tak wydarzenie nosiło znamiona spontanu, ponieważ decyzja zapadła w czwartek, a polecenie wykonania wysłał Boguś 😀 Jak się okazało była to bardzo słuszna decyzja, ponieważ pogoda była wręcz idealna, a wybrany podjazd logistycznie i technicznie był kompromisem wszystkich składowych. No właśnie podjazd… Mało znany ukryty gdzieś na uboczu, ale piękny widokowo i co najważniejsze ze świetnym asfaltem i małym ruchem (asfalt kończy się na skraju lasu pod górą Chełm) MARCÓWKA-SZTUKI bo tak się nazywa to około 1.5km ze średnia 8.5% a maksymalny wznios to 15% Ekipa ruszyła do zmagań o 5:25 rano. Z góry założyliśmy plan, że co 10 podjazdów robimy przerwę regeneracyjną i tak też w sumie było, tylko w końcowej fazie nieco zwiększyliśmy częstotliwość ze względu na postępujące zmęczenie i spadek temperatury. Matematyka jest bezlitosna i po pierwszych wjazdach na górę było wiadomo, że szczyt odwiedzimy ponad 60 razy… ale nie ma tego złego… Przy podjeżdżaniu mogliśmy sprawdzić jak postępują pracę przy wiosennych porządkach, sadzeniu drzewek, czy przy budowaniu ogrodzenia (panowie pracowali rzetelnie ale i tak skończyli wcześniej niż My😃) Mieszkańcy przyglądali się z zaciekawieniem co Ci wariaci robią na tych rowerach?! Nie którzy dopytywali o co to chodzi? Z kolei zjazd to magiczna panorama z widokiem m.in. na Babią Górę, Police czy nawet Tatry😎 WIELKIM wsparciem dla Nas były odwiedziny ekipy z PELETONu. Część przyjechała tu z rodzinami a część jakże by mogło być inaczej… na rowerach jednym słowem DZIĘKI!!! Metr za metrem przybywało do skali przewyższenia, aż w końcu po godzinie 20 udało się Wszystkim!!! Bez żadnych kontuzji i większych problemów wylecieliśmy w kosmos na wysokość prawie 27 000m!!! Pokonując podjazd niespełna 190 razy!!! Teraz czas na chwilę odpoczynku i trzeba szukać kolejnych wyzwań🤪

 

Dodaj komentarz