Podczas gdy znaczna część naszego Peletonu mordowała się na Ultramaratonie, Sylwek brał udział w kolejnej edycji Grand Prix Polski Amatorów na szosie. Tym razem w Wielkopolskiej Mosinie. Na starcie oojawilo sie prawie 80 zawodnikow. ProfilCzytaj dalej
Miesiąc: Maj 2018
Niedzielne wspinaczki
Aktualnie żyjemy sukcesami naszych zawodników na Tour de Silesia, choć z różnych względów nie wszyscy mogli wystartować. Na niedzielnym treningu pojawiło się 4 kolarzy, którzy pokonali wymagającą trasę, równocześnie kibicując kolegom pokonującym Ultramaraton. Celem byłyCzytaj dalej
Tour De Silesia zdobyte ! Paweł najszybszy !
Drugim poważnym ultramaratonem w tym roku był maraton Tour De Silesia, który odbywał sie w dniach 26-27.05 Na trasie dużo mocnych podjazdów w tym slynny Pradziad, a na ostatnich stu pięćdziesięciu kilometrach trzy górskie premieCzytaj dalej
Śladem Tour De Pologne
Czołem ! Jak już wiecie ( albo dowiecie się z tego wpisu ) w miniony weekend w Warszawie odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono trasę tegorocznego Tour De Pologne, a że przynajmniej dwa etapyCzytaj dalej
Mokro, zimno, wietrznie – Nocny trening przed TdS
Wieczorem z piątku na sobotę ( 18.05 ) Grupa śmiałków ( Krzysiek, Sylwek, Boguś, Paweł M i Lukasz B ) postanowiła zrobić nocny trening śladem Pętli Beskidzkiej (Kęty- Bielsko – Szczyrk, Cieszyn – Pszczyna –Czytaj dalej
Kolejny trening , kolejne górki.
Niedzielny trening to ponownie podjazdy, tym razem w paśmie Lubomira i Łysiny. Do Pcimia jechało się dość szybko mimo niesprzyjającego wiatru. Główny podjazd to kilka km wspinaczki zakończonej 150 m przed schroniskiem na polanie Kudłacze.Czytaj dalej
Peleton ( z przygodami ) pokręcił w Góry
W ostatni dzien długiego majowego weekendu, nasi kolarze postanowili zakończyć mocnym akcentem i obrali kierunek Górski. Trasa liczyła ( w zależności od tego kto skąd przyjechał ) około 100 km i 2000 m w Pionie.Czytaj dalej
Majówka na Szosie – czyli wycieczki naszych kolarzy po Polsce i nie tylko
Długi majowy weekend powoli dobiega końca, nasi kolarze korzystając z pięknej pogody nie próżnowali i krecili mocno i to nie tylko po Polsce. Robert i Krzysiek Tatar wybrali się na Słowację zaliczając po drodze słynneCzytaj dalej